Wielki Żleb Krywański
IMG_1513
Biegiem na Krywań – fotorelacja
10 października wybraliśmy się biegać  w Tatry Słowackie. Na treningu było nas troje.  Marcin i  ja próbowaliśmy biec na wierzchołek Krywania. To trzecie „czekało” na szczycie. Widmo Brockenu. Wśród alpinistów panuje przesąd, że jeden raz zobaczone przynosi nieszczęście w górach. Dopiero trzykrotne ujrzenie swojego widma przestaje być złym omenem. Coś w tym jest. Pamiętam zimową wspinaczkę na Jagnięcy Szczyt. Ruszyliśmy rano we mgle. Po pokonaniu dość łatwej drogi, wychodząc ponad chmury osiągnęliśmy wierzchołek. Koledzy dostrzegli na tle chmur swoje postacie w świetlistej aureoli. Miałem szanse na ujrzenie widma trzeci raz . Zeskoczyłem z wysokiego głazu, aby jak najszybciej do nich...
P3230236
Krywaniu, Krywaniu wysoki…
O szóstej rano, w piękny marcowy poranek zawitaliśmy do Trzech Źródeł pod Krywaniem. Z wierzchołka Krywania spada Wielki Żleb Krywański. Łatwy technicznie ( 1) żleb, był celem naszych narciarskich zapędów. Jeżeli nie pójdzie się na skróty, planowany czas wejścia szlakiem wynosi około 4 godziny. My zrezygnowaliśmy ze szlaku i ruszyliśmy żlebem do góry. Po chwili zatrzymał nas wodospad, który należało obejść z prawej strony. Dalej trafiliśmy na wiatrołomy i uparte krzaczory, które „postanowiły” zniechęcić nas do kontynuowania wycieczki. Teren wydawał się rzadko uczęszczany. Trafność naszego spostrzeżenia potwierdziły potężne ślady niedźwiedzia przecinające naszą trasę. Sebastian z Jurkiem, doświadczonym skiturowcem i naszym nowym partnerem...
1

 

Marzec 2025
P W Ś C P S N
« lis    
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Ostatnio dodane artykuły

Stało się, żona zabrała mi show. W głowie układałem zdania, którymi opiszę po przyjeździe do domu zdobycie II miejsca w kategorii starców w biegu Super Trail – 130  w Lądku…

Od pewnego czasu pojawiały się u mnie oznaki zbliżającej się ” kopy”. Skracały się odstępy między kolejnymi kontuzjami a urazy stawały się coraz bardziej spektakularne. W wieku 60 lat stanąłem…

„ Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony, wiesz”… Stanisław Lem   CCC – 31.09.2018r. Courmayeur, Champex, Chamonix Marzenia…

  Grań Tatr brzmi dumnie. Kiedy się wspinałem przejście głównej grani Tatr budziło wiele emocji. Byliśmy pod wrażeniem szybkości z jaką Krzysiek Żurek pokonał 75 kilometrową grań główną Tatr  (70…

  Biegnę w dół stromą tatrzańską ścieżką zbudowaną ze sterczących głazów. Jedną z tych górskich tras, którą łatwiej pokonać w górę niż w dół. Od Zamkowskiego podchodzi grupa dziewcząt. Mam…