Grań Tatr brzmi dumnie. Kiedy się wspinałem przejście głównej grani Tatr budziło wiele emocji. Byliśmy pod wrażeniem szybkości z jaką Krzysiek Żurek pokonał 75 kilometrową grań główną Tatr (70…












Komańcza

Jak się nie ma w głowie to się ma w nogach. Nigdy tak wyraźnie nie odczułem tego przysłowia jak w październiku. Inaczej, kto nie umie liczyć to biega 70 kilometrów. Ale od początku. We wrześniu zakończyłem sezon sportowy. Została mi przyjemność truchtów po jesiennym lesie Beskidu Niskiego, spożywanie słodyczy i czerwonego wina. W tak przyjaznej atmosferze snuje się wielkie plany na następny sezon. Często już w grudniu życie weryfikuje marzenia. Przy ogromnej popularności biegów jedną z największych trudności staje się zapisanie na bieg!!! Organizatorzy podają godzinę zero, o której otwierają w internecie bramkę z zapisami i po minucie serwery padają....

Bieszczady, 20 czerwca 2014 111 to nie dystans jaki przebiegliśmy wraz z Witkiem pokonując 20 czerwca 2014 roku trasę Biegu Rzeźnika. Jak wiadomo, Bieg Rzeźnika to 78 kilometrów biegania z Komańczy do Ustrzyk Górnych. Magiczna liczba 111 to łączny wiek naszego zespołu. Wiele lat dojrzewaliśmy do wzięcia udziału w tej fajnej bieszczadzkiej imprezie. Razem z nami startowali w Rzeźniku Rychu z Marianem – już po raz trzeci – oraz Jurek z Wieśkiem. W tak doborowym towarzystwie warto było spróbować. Start w Biegu Rzeźnika zaplanowaliśmy z Sebastianem. Wspólne treningi biegowe odbywane jesienią w górach Beskidu Niskiego napawały nas optymizmem. Poruszaliśmy się...