15 lis 2014

The Author

Share

Prawie deszczowa fotorelacja z wejścia na Sławkowski Szczyt
IMG_1437

W piękny pochmurny dzień wybraliśmy się na wiszący nad Starym Smokowcem  Sławkowski Szczyt. Optymistycznie nastawieni, wszyscy zabraliśmy ze sobą parasolki. Gosia, Józik, Rychu i ja postanowiliśmy  wejść na wierzchołek licząc na cud pogodowy.

Parasolki gotowe

Parasolki gotowe

Rychu też gotowy

Rychu też gotowy

Zaczęliśmy w deszczu, ale w miarę wznoszenia się deszcz ustawał. Przez coraz rzadsze chmury dostrzegaliśmy otaczające nas wierzchołki  Łomnicy, Durnego Szczytu i Pośredniej Grani. Na naszych oczach stawał się „cud” :)

Zostawiamy w dole chmury

Zostawiamy w dole chmury

Opuszczamy kosówki

Opuszczamy kosówki

Hej, gdzieś tu był szlak

Hej, gdzieś tu był szlak

Spotkanie z węgierska himalaistką

Spotkanie z węgierska himalaistką

Obóz II

Obóz II

To fajne uczucie dreptać  w górach mając pod stopami morze chmur.

Morze chmur

Morze chmur

A my dalej w góre

A my dalej w góre

Łomnica

Łomnica

I coś tam

I coś tam

Pod kopułą szczytową

Pod kopułą szczytową

Podczas ataku szczytowego brakowało nam tlenu, poręczówki zerwały spadające lawiny, o obozie IV nie wspomnę, bo go nie było. Zewsząd otaczało nas wycie huraganowego wiatru. Tylko raki iskrzyły na skalnej grani a jedynym chwytem były przewieszone trawki. Nasz stan kompletnego wyczerpania wyczuł kruk, który nie zważając na szalejące wichury i lawiny z pobliskiego kamienia przyglądał się swoim ofiarom (a miał ze 40 cm). Na szczęście ostatkiem sił wydobyłem z kieszeni drżącą ręką ostatnie ciasteczko. Bardzo mi drżała ręka, bo to było moje ostatnie ciasteczko i do tego było to ciasteczko mojego psa. Kruk przyjął godnie ofiarę i darował nam życie :)

Był naprawdę duży

Był naprawdę duży

Teraz mogliśmy się cieszyć zdobyciem wierzchołka

Wierzchołek Sławkowskiego

Wierzchołek Sławkowskiego

Wierzchołek Sławkowskiego

Wierzchołek Sławkowskiego

Wierzchołek Sławkowskiego

Wierzchołek Sławkowskiego

Tatrzańska jesień

Tatrzańska jesień

Tatrzańska jesień

Tatrzańska jesień

Radosny powrót

Radosny powrót

Radosny powrót II

Radosny powrót II

Nasz fotoreporter

Nasz fotoreporter

 

marek No comments
Leave a comment