Archive for Wrzesień 13th, 2015
100 Miles of Istria – 2018
  Biegnę w dół stromą tatrzańską ścieżką zbudowaną ze sterczących głazów. Jedną z tych górskich tras, którą łatwiej pokonać w górę niż w dół. Od Zamkowskiego podchodzi grupa dziewcząt. Mam wrażenie, że podziwiają moje „wyczyny”. Nie bacząc na skutki przyśpieszam i biegnę ledwie muskając stopami skały. Wypiąłem pierś i odrzuciłem do tył grzywkę zapominając, że straciłem ją jakieś 20 lat temu. Wtedy spotkałem się oko w oko  z jedną z turystek, w której spojrzeniu wyczytałem – …  ostrożnie dziadku,jeszcze się przewrócisz… Zmalałem, grzywka wróciła na swoje miejsce czyli w nicość. Dalej świńskim truchtem podążyłem do Zbójnickiej Chaty. Tam czekała na...
1